Wycieczka łączona-pociąg plus rowery. Może mało rowerów, bo tylko 57km, ale i tak fajnie było. Podjechaliśmy aż pod samą ruską granicę pociągiem. Rowerami potem też;-)
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=hzpsiadztcsqridk
tak wygląda gieps z rowerów
Płynęliśmy kanu. Na rzecze taka łódka jest lepsza od kajaku, gdyż ma mniejsze zanurzenie-na kajaku byśmy częściej wisieli. Ale na jeziorze masakra;-)))
A rzeka?REWELACYJNA!!!
Prawdziwa dżungla amazońska.